Zerwanie więzadeł krzyżowych
Na taką kontuzję narażeni są wszyscy, ale najczęściej przydarza się ona osobom czynnie uprawiającym sport. Bieganie, gra w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę, jazda na nartach czy rowerze, to dyscypliny sportowe, w których odnotowuje się najwięcej przypadków zerwania więzadeł krzyżowych kolana. Przednie i tylne więzadła są najważniejszymi spośród jedenastu, które stabilizują kolano i pozwalają mu prawidłowo funkcjonować.
Kontuzja polegająca na zerwaniu jednego z nich, zwłaszcza przedniego, powoduje bardzo poważną dysfunkcję stawu kolanowego i najczęściej kończy się zabiegiem operacyjnym. Ostry ból kolana, jego opuchnięcie i „uciekanie”, to pierwsze widoczne i bardzo odczuwalne objawy zerwania więzadeł krzyżowych, których nie powinno się lekceważyć. Dzisiaj daleko rozwinięte techniki operacyjne pozwalają na zastosowanie tzw.
rekonstrukcji dwupęczkowej, której celem jest osiągnięcie sprawności stawu sprzed kontuzji. Przejście takiego zabiegu na kilka miesięcy wyklucza pacjenta z pełnej aktywności fizycznej. Nawet prawidłowo wykonana rekonstrukcja nie daje gwarancji, że nie zdarzą się jakieś powikłania pooperacyjne.
Może się np. pojawiać płyn w kolanie, który wielokrotnie trzeba będzie ściągać czy jakieś drobne zakażenia. Takie sytuacje znacznie wydłużają czas przeznaczony na rehabilitację zoperowanego stawu kolanowego, co jest bardzo uciążliwe zwłaszcza dla kontuzjowanego sportowca.
Znacznie poważniejszym powikłaniem, chociaż rzadko się zdarzającym, może być odrzucenie przeszczepu.